Podobnie jak wszystkie ówczesne nowinki tytoniowe, również fajka trafiła do Europy dzięki Krzysztofowi Kolumbowi i Wielkim Odkryciom Geograficznym. Stary Kontynent od początku się w niej zakochał, a sama fajka zrobiła prawdziwą furorę w większości europejskich krajów. Podkreślić jednak należy fakt, iż za pierwszą na świecie fajkę uważa się tą, odkrytą nad Nilem, której wiek określa w przybliżeniu na 4 tysiące lat. Archeolodzy natrafili na nią podczas prac prowadzonych przy piramidach w Gizie, a wykonana była z ceramiki.
Od wieków bezapelacyjnym liderem, zarówno w produkcji tytoni fajkowych, fajek oraz akcesoriów fajczarskich, była Wielka Brytania. Jak łatwo się domyślić również w paleniu fajki nie miała sobie równych. Mimo trudnych czasów, jakie dotknęły wszystkich palaczy, także i dziś Anglia odgrywa niepodważalnie dużą rolę w życiu fajczarskim.
Kolejnymi państwami, w których kultura i tradycja palenia fajki zajmowała w codziennym życiu ważne miejsce były przede wszystkim Stany Zjednoczone, Belgia, Holandia, Niemcy, Francja, a także kraje skandynawskie.
Jeżeli chodzi o Polskę, mimo iż na mniejszą skalę niż ww. krajach, fajka również wpisała się dość mocno w historię naszej ojczyzny. W jej towarzystwie widywani byli poeci, artyści, intelektualiści, a także chodź niewątpliwie rzadziej, zwykli obywatele.
Przez pierwsze wieki w Europie dominowała produkcja fajek glinianych, tzw. clay pipes. Pierwsze podpisane inicjałami fajki gliniane pochodziły z hrabstwa Stafford . Szybko jednak stały się pożądane w pozostałych krajach słynących z zamiłowania do fajczarstwa. Dzięki łatwej obróbce gliny, produkowane były w nieskończonej liczbie wzorów i kształtów, co zapewniło im możliwość przetrwania w łaskach fajczarzy i bycia modnymi przez długie lata.
Stan rzeczy uległ zmianie po roku 1740, kiedy to rodzinnym mieście Alberta Einsteina rozpoczęto produkcję pięknych drewnianych fajek. Przez długi okres spierano się, który surowiec jest do tego najodpowiedniejszy. Wahano się, min, nad gruszą pospolitą, klonem polnym, jesionem, orzechem włoskim, olszą. Jednak fajkarze z całego świata jednomyślnie twierdzili, że Pfeifen von Ulm produkowane mogą być wyłącznie z drewna bukszpanu, które cechowało się dużą wytrzymałością i pięknym wyglądem. Nie ustały w żadnym wypadku kolejne eksperymenty z różnymi rodzajami drewna, przynoszące mniejsze lub większe sukcesy.
Kolejnym znaczącym materiałem, z którego zaczęto produkować piękne i zdobione fajki była pianka morska – Meerschaum. Dzięki konstrukcji minerału, z którego powstaje – sepiolitu, nie przewodzi zbyt szybko ciepła, nie trzeba jej opalać, wchłania i utrwala aromat palonego tytoniu oraz niweluje nielubianą przez fajczarzy gorycz. Jej chyba jedyną wadą jest mała wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne.
Fajkarze nie ustępowali w poszukiwaniach idealnego materiału do wykonywania najlepszych fajek. Kolejnym była europejska biała porcelana. Najczęściej porcelanowe fajki składały się z trzech części, a z wyglądu bardzo przypominały dawniejsze fajki holenderki. Nowością były jednak malarskie zdobienia główek, przedstawiające bardzo często sielskie pejzaże. Dziś fajki porcelanowe posiadają głównie wartość kolekcjonerską.
Właściwa historia obecnie produkowanych fajek z wrzośca sięga końca XVIII wieku. Na jej temat krąży wiele opowieści, jednak nie ma sensu ich tu przytaczać, gdyż nie jesteśmy w stanie zweryfikować ich wiarygodności. Bez wątpienia jednak ogromny wpływ na obecną postać najwyższej jakości fajek miało otwarcie w 1858 roku legendarnej fabryki Butz-Choquin w malowniczej francuskiej miejscowości Saint Clude. W czasach prosperity produkcja fajek w tym małym miasteczku sięgała blisko 30 milionów. Słynne brujerki (bruyere) to nazwa pochodząca od wrzośca drzewiastego, czyli krzewu przypominającego swoimi rozmiarami drzewo, jego wysokość sięga do 5 metrów, a średnica konarów do 9 centymetrów. Najistotniejszą częścią wrzośca dla fajkarzy jest bulwa o kulistym kształcie, bardzo twarda, dzięki czemu fajki z tego materiału zyskały dużą popularność. Bulwy wrzośca przed użyciem w fabryce leżakują na stosach blisko 10 miesięcy, do momentu aż wyschną.
Wrzosiec drzewiasty rośnie odpowiedni do wykorzystania przy produkcji najwyższej jakości fajek rośnie w kilku krajach: na Korsyce, na Sardynii, we Włoszech, Hiszpanii, Albanii oraz północnej Afryce.
Selekcja odpowiedniej kostki drewna wymaga dużego doświadczenia. Z blisko 1000 ich sztuk powstaje na ogół około 20 fajek spełniających kryteria najwyższej jakości, głównie odpowiedniego usłojenia. Najbardziej renomowane firmy produkujące fajki w dziesiątkach procesów, jakie przechodzą w fabryce, poddawane są również prekarbonizowaniu kominów, co zapobiega przepaleniu fajki.